Część druga relacji z INTERAKCJI 9 w Piotrkowie Trybunalskim” Małgorzata Butterwick, Obieg, 29.05.2007

Jak zauważają same artystki „wkładając jakikolwiek przedmiot do gabloty galeryjnej, uzyskujemy efekt umuzealnienia, zwiększamy jego wartość, podnosimy rangę”. Członkinie grupy umieściły się same w ruchomych gablotach w różnych punktach miasta. Podjęły się tym samym ról ‘dzieł sztuki’… a, jak wiadomo, w performance dziełem jest sam artysta. Powstał ciekawy paradoks, bo tutaj performerki były bierne, odizolowane od kontaktu z odbiorcami, a jednocześnie mogły być przez nich manipulowane, przestawiane i traktowane jak artefakty – czyli zgodnie z powszechnym pojęciem sztuki. Z tego punktu widzenia akcja była odważnym podjęciem dyskusji z samą istotą sztuki performance, z rolą ego artysty. Sugerowana przy tej okazji interpretacja feministyczna zdaje się już nieco „muzealna” właśnie :)