Jak w domu | Strasburg, Francja | Festivel de Coutures | 26.11.2008
Projekt powstał w odpowiedzi na zaproszenie niskobudżetowego festiwalu sztuki w Strasbourgu. Akcja o relacjach gospodarz-gość, gdzie same klimatyzujemy się we francuskich barach i kawiarniach, za miernik gościny obierając pieniądze, które organizatorzy przeznaczą na nasz występ, a więc w tym przypadku konsumpcję słodyczy, kaw, wina.
Wobec zastanej sytuacji (festiwal z założenia stara się nie korzystać z dofinansowań od miasta) rodzi się w nas poczucie nadużycia gościny, niezręczności i strachu przed niezrozumieniem naszych intencji. Rozdźwięk, który polega na tym, że boimy się, aby nie ucierpiał w tej sytuacji nasz osobisty wizerunek i tym, że takie a nie inne były założenia projektu, sprawia, że przenosimy nasze prywatne obawy w obręb publicznego wydarzenia kulturalnego. Dochodzi do sytuacji, kiedy w ostatnim barze (klubie festiwalowym) odwracamy role i z gości stajemy się gospodarzami, fundując organizatorom drinki z otrzymanych wcześniej od nich funduszy. Paradoksalnie zamiana ról i możliwość ugoszczenia gospodarzy staje się momentem przełomowym w naszym dobrym samopoczuciu jako gości.